42-letni Jarosław Ch., mieszkaniec podłódzkiego Tuszyna w zamian za Marka P. odsiedział w areszcie ponad rok (całość kary to 2,5 roku). Miał za to dostać 8 tys. złotych. Sprawa wyszła na jaw, kiedy rozbito gang mający na koncie napady rabunkowe. Ku zdziwieniu policjantów zatrzymano 36-letniego Marka P. Oprócz niego w ręce policji wpadli trzej inni przestępcy.