Dla młodych ludzi Polska niewiele znaczy
Flaga, hymn, orzeł i kilku bohaterów sprzed wieków. To nasze jedyne symbole narodowe - ubolewa "Dziennik".
/
Po 1989 r. nie stworzyliśmy żadnych współczesnych wzorców, wokół których moglibyśmy się integrować. Czy nie zauważyliśmy, jak zmieniła się Polska w ostatnich latach? - pyta gazeta socjologa Tomasza Szlendaka.
- Prędzej dla nastolatka marką będzie Manchester United niż Polska. Bo chętniej niż z własnym narodem identyfikuje się z subkulturą czy grupą przyjaciół. Wymuszanie na nim czci dla ojczyzny da tylko przeciwny efekt - uważa socjolog.
Cały zapis rozmowy z Tomaszem Szlendakiem publikuje środowy "Dziennik".
INTERIA.PL/PAP