Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Corhydron znów podejrzany

W gdańskim szpitalu 3-letnia dziewczynka omal nie udusiła się po podaniu corhydronu. Miała objawy jak po śmiercionośnej skolinie - bezdech i drgawki. Lekarze uratowali dziecko i powiadomili urząd rejestracji leków. Równo rok po głośnej aferze corhydronowej urząd zlekceważył sygnał i nie wszczął alarmu. Lekarski raport utajniono, informuje "Dziennik".

Główny Inspektorat Farmaceutyczny i producent corhydronu - Jelfa - zapewniają, że obecnie corhydron jest bezpieczny. Ale jak ustalił "Dziennik", 5 września w jednym z gdańskich szpitali to właśnie ten lek omal nie uśmiercił 3-letniej dziewczynki. Lekarz zawiadomił o tym urząd rejestracji leków. Co stało się z jego raportem? Trudno w to uwierzyć, ale utknął gdzieś w przepastnych szufladach urzędu rejestracji leków.

- Nie informowaliśmy o tym prezesa, bo to pojedynczy przypadek. Dopiero gdy są trzy zgłoszenia, traktujemy je jako sygnał o działaniach niepożądanych leku i wszczynany jest alert - powiedziała "Dziennikowi" pracownica urzędu.

Podobnie jak rok temu Ministerstwo Zdrowia o historii z corhydronem dowiedziało się od dziennikarza gazety. - Alert ogłasza się, gdy są trzy niepożądane działania - powiedział wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas. - Ale w przypadku corhydronu w głowie urzędnika na pewno powinna się zapalić czerwona lampka. Rozsądek musi być ważniejszy od procedur, bo tu nie można popełnić błędu.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także