Z roku na rok coraz więcej osób w Polsce traci prawo do decydowania o sobie. Jeszcze w latach 80. ubezwłasnowolnionych było 20 tys. osób, a dziś jest ich już ponad 60 tys. Z badań Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym wynika, że co dziesiąty ubezwłasnowolniony nie miał aktualnego badania psychiatrycznego, a diagnoza stopnia upośledzenia dokonana została aż w 98 procentach przypadków na podstawie jednorazowego kontaktu z osobą ubezwłasnowolnioną - informuje gazeta.