Co zrobić jeśli dojdzie do kolizji? Policja radzi
Jeżeli staniemy się uczestnikami zdarzenia drogowego po pierwsze nie panikujmy. W pierwszej kolejności sprawdźmy czy nikomu nic się nie stało, jeżeli są osoby ranne, zadbajmy o nasze bezpieczeństwo na miejscu wypadku poprzez ustawienie trójkąta ostrzegawczego, a następnie skupmy się na udzieleniu pierwszej pomocy poszkodowanym, wezwijmy pogotowie pamiętając, że nie musimy sami tego robić możemy poprośmy o to pierwszą osobę, którą widzimy.
W sytuacji, kiedy nie ma osób rannych a stan trzeźwości drugiego uczestnika nie budzi naszych podejrzeń i obie strony wykazują chęć spisania oświadczenia usuńmy samochody z miejsca kolizji aby nie tamować ruchu innym pojazdom. Nie można też zapomnieć o odpowiednim ustawieniu trójkąta ostrzegawczego i włączeniu świateł awaryjnych. Nie zapomnijmy przy tym, aby poruszając się po jezdni w czasie usuwania z niej auta, zawsze mieć na sobie odblaskową kamizelkę - szczególnie w jesienne wieczory znacznie poprawi ona naszą widoczność, a zatem i bezpieczeństwo.
Następnie wspólnie sporządźmy oświadczenie. Wzór wspomnianego oświadczenia można znaleźć na stronie raportdrogowy.interia.pl TUTAJ.
Jeżeli nie posiadamy gotowego druku pamiętajmy, że oświadczenie musi zawierać kilka niezbędnych informacji - datę, godzinę i miejsce kolizji, dokładne dane uczestników i właścicieli samochodów (jeśli kierujący nie jest właścicielem auta) oraz numery polis ubezpieczeniowych i nazwę ubezpieczycieli. Można też dopisać ewentualnych świadków.
Bardzo przydatna - szczególnie dla ustalenia winnych wypadku i późniejszego procesu likwidacji szkody - jest dokumentacja fotograficzna. Jeśli mamy więc taką możliwość, zróbmy zdjęcia z miejsca zdarzenia.