Chcąc wjechać na teren cmentarza, firmy kamieniarskie muszą zapłacić - 200 złotych od każdego budowanego grobu. A wjeżdżać muszą, bo nie da się inaczej przenieść kilkusetkilogramowych płyt nagrobnych. Zarządca terenu tłumaczy, że w ten sposób chce ukrócić wjazdy "na dziko", a kolczatka dodatkowo chroni przed złodziejami. Posłuchaj: Kolczatka to nie jedyny sposób na ograniczenie wjazdu na cmentarz. Jak usłyszał od "znawców tematu" reporter RMF Witold Odrobina na nekropolię w Zielonej Górze można wjechać po dokonaniu opłaty na "bramkach" - takich samych, jakie funkcjonują na strzeżonych parkingach.