Certyfikat językowy nie zwolni z matury
Ministerstwo Edukacji ma kolejny pomysł dotyczący nowych matur. Tym razem chodzi o certyfikaty potwierdzające znajomość języków obcych - takie jak First Certificate z angielskiego czy DELF z francuskiego.
Ministerstwo Edukacji chce, aby na nowej maturze do egzaminów z języków obcych przystępowali wszyscy zdający. Oznacza to, że certyfikaty językowe nie będą stanowić podstawy do zwolnienia z egzaminów. Także gimnazjaliści nie dostaną za nie dodatkowych punktów przy staraniu się o miejsce w liceum.
Resort edukacji tłumaczy swoją decyzję chęcią wyrównaniem szans. Według ministerialnych urzędników, nie wszystkie szkoły uczą języka obcego na wystarczająco wysokim poziomie, dlatego nie wszyscy uczniowie mają możliwość ubiegania się o taki dokument.
- Uczeń nie stara się o certyfikat znajomości języka obcego dla dodatkowych punktów przy naborze do liceum czy dla zwolnienia z matury z języka. Przecież jeśli język się zna, z egzaminem nie powinno być problemu - twierdzi przedstawicielka Ministerstwa Edukacji.
Obligatoryjna nowa matura zostanie wprowadzona w roku szkolnym 2004/2005. Do tego czasu obowiązywać ma egzamin dojrzałości przeprowadzany według starych zasad.
Minister edukacji Krystyna Łybacka podczas dzisiejszej konferencji prasowej uspokajała tegorocznych maturzystów: "przez dwa najbliższe lata certyfikaty językowe będą nadal uwzględniane na maturze".
Poinformowała, że jedyna zmiana wprowadzona przez Ministerstwo Edukacji do tegorocznego regulaminu matur, to dołączenie geografii do grupy przedmiotów, które można zdawać pisemnie.
Łybacka poinformowała także, że w ub. tygodniu doszło do spotkania z dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej i przyjęcia rozstrzygnięć dotyczących koncepcji nowej matury.
RMF/PAP