Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

CBŚ rozbiło grupę organizującą fikcyjne kolizje

70 osób jest podejrzanych o organizowanie fikcyjnych kolizji samochodowych na południu Polski. Specjalna grupa policjantów z CBŚ, która prowadzi śledztwo na terenie województw małopolskiego, śląskiego i świętokrzyskiego szacuje, że jest to jedna z największych spraw tego typu, a straty firm ubezpieczeniowych sięgają milionów złotych.

Jak poinformował rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak, przestępcy kupowali uszkodzone samochody lub odpowiednio je uszkadzali w warsztatach samochodowych, a następnie rejestrowali je na zwerbowane wcześniej osoby, tzw. słupy, które dostawały ok. tysiąc złotych. Następnie samochody były dostarczane na miejsce fikcyjnych kolizji. Do stłuczek wzywano zaprzyjaźnionych funkcjonariuszy, a ci potwierdzali zderzenie.

Zdaniem policji w ten sposób sfingowano setki kolizji. Prowadzący śledztwo ustalili, że tylko w wypadku trzech samochodów biorących udział w kolizji wyłudzono ok. 60 tysięcy złotych. Do tej pory zabezpieczono mienie należące do podejrzanych o wartości ok. 700 tysięcy złotych. Policjanci zapowiadają kolejne zatrzymania.

Wśród zatrzymanych są przedstawiciele wielu zawodów, w tym właściciele warsztatów samochodowych, właściciele firm holowniczych, pracownicy firm ubezpieczeniowych (agent ubezpieczeniowy i rzeczoznawca majątkowy), a także trzech policjantów "drogówki" z jednej z komend powiatowych. 12 osób zostało tymczasowo aresztowanych, 24 pozostają pod policyjnym dozorem, a w stosunku do pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe.

Część podejrzanych ma zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także zarzuty oszustwa na szkodę firm ubezpieczeniowych, wyłudzenia, poświadczenia nieprawdy oraz korupcji. Podejrzanym grozi do ośmiu lat więzienia.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także