Całkowity zakaz importowania mączki mięsno-kostnej

O wprowadzeniu zakazu zadecydował Główny Lekarz Weterynarii Andrzej Komorowski. Według niego bowiem istniało ryzyko, że mączka pochodząca z państw, w których wykryto przypadki BSE, mogłaby być sprowadzana do Polski okrężną drogą - przez państwa nie objęte wprowadzonym wcześniejszym zakazem. Przypomnijmy, że przepis ten dotyczył dotkniętych chorobą szalonych krów państw zachodnich.

Tymczasem w związku z zagrożeniem BSE, w województwach warmińsko - mazurskim

i podkarpackim wprowadzany jest program znakowania i identyfikacji bydła. Program zawiera trzy elementy. Pierwszy to oznakowanie krów, drugi - zakładanie specjalnych krowich paszportów, trzeci to wpisywanie wszelkich informacji o krowach do centralnej bazy danych dostępnej między innymi dla służb weterynaryjnych. - Jest to najlepsza metoda na to, żeby wiedzieć, co się z danym zwierzęciem dzieje. Pośrednio ma to znaczenie dla problemu, o którym mówimy, czyli BSE - powiedział Adam Wojtaszek z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynaryjnego z Olsztyna. Do całkowitego uruchomienia programu pozostało 6 miesięcy. Po tym terminie zostaną do niego włączone także pozostałe regiony kraju.