ABW: Premierze pozwól nam działać
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zwróciła się do premiera, by nadal mogła zajmować się zwalczaniem przestępstw korupcyjnych. Od 24 grudnia ABW będzie mogła tylko ukończyć prowadzone wcześniej postępowania.
Z ustawy o CBA wynika, że ABW utraci możliwość rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw korupcji osób pełniących funkcje publiczne, jeśli może to godzić w bezpieczeństwo państwa.
W ocenie Agencji, takie odebranie kompetencji ABW nie gwarantuje skutecznej walki z tą patologią i może mieć negatywny wpływ na bezpieczeństwo państwa - poinformowała w oświadczeniu rzecznik prasowy ABW ppłk Magdalena Stańczyk.
ABW prosi o podjęcie prac nad nowelizacją ustawy o ABW i Agencji Wywiadu i przywrócenie możliwości ścigania korupcji. Agencja przypomina, że inne służby - np. policja, czy straż graniczna - będą mogły zajmować się takimi sprawami. W ocenie ABW, "specyfika rozpoznawania i ścigania przestępstw korupcyjnych wskazuje bowiem, iż tego typu zadania może, a nawet powinno, realizować wiele współpracujących ze sobą instytucji".
Agencja zwraca też uwagę, że posiada wyspecjalizowaną i doświadczoną kadrę oraz dysponuje odpowiednimi środkami do zwalczania korupcji oraz skutecznie działa na tym polu.
- Z najnowszych spraw wymienić można grudniowe zatrzymanie przez ABW wicemarszałka województwa śląskiego oraz osób pełniących kierownicze funkcje w śląskich placówkach służby zdrowia - przypomina rzecznik ABW. - Również w tym miesiącu został skierowany do sądu akt oskarżenia przeciwko urzędniczce Ministerstwa Zdrowia, wobec której ABW dokonała kontrolowanego wręczenia korzyści majątkowej - zaznacza ppłk Stańczyk.
W ocenie Agencji pozbawienie jej uprawnień do ścigania przestępstw korupcyjnych może doprowadzić do rozszerzenia tej patologii, co w konsekwencji może mieć negatywne skutki dla bezpieczeństwa ekonomicznego państwa.
INTERIA.PL/PAP