Inscenizacja to za mało
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie wykazuje zainteresowania wykorzystaniem sześćsetnej rocznicy zwycięstwa pod Grunwaldem zarówno dla przypomnienia tego wydarzenia w kraju, jak i promocji Polski za granicą - ocenia "Nasz Dziennik".
Problem w tym, że poza zaangażowaniem środków resortu w uroczystości na polach Grunwaldu - corocznej inscenizacji bitwy, niewiele wiadomo o wsparciu dla innych imprez kulturalnych i naukowych.
Resort kultury zapewnia, że w najbliższym czasie zostanie powołany komitet organizacyjny, do którego zadań będzie należało m.in. opracowanie założeń ideowych, strategii promocyjnej oraz oficjalnego harmonogramu obchodów w 2010 roku.
Tymczasem władze litewskie przyjęły specjalną ustawę zawierającą program działania dla uczczenia rocznicy zwycięstwa nad zakonem krzyżackim - podkreśla "Nasz Dziennik".
INTERIA.PL/PAP