Tola ma już nie tylko Donalda, ale i Komorowskiego
Podczas protestów przeciwko podpisaniu ACTA przez Polskę, które odbyły się na ul. Jasnej w Warszawie, okazało się, że słynne kibolskie hasło w którym zawierały się słowa "Donald", "Tola" i "ma" nie tylko nadal jest żywe, ale wręcz ekspanduje.
I rozszerza się na prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Jeden z protestujących niósł transparent z napisem "Komorowski, matole, skąd będziesz ściągał pornole". Protestujący chciał w ten sposób uświadomić prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, że podpisanie ACTA może skutkować zablokowaniem serwisów z tzw. fikołkami, co może negatywnie się odbić na zdrowiu psychicznym narodu, a także, jak sugeruje protestujący, samego Pana Prezydenta.
Po tym, jak Donald Tusk ogłosił, że Polska przystąpi do ACTA, powrócono do tradycyjnego bohatera słynnego dwuwiersza z Tolą i zaczęto skandować "Donald, matole, skąd będziesz ściągał pornole".
No, bo skąd?