Dwulatek miał wzdęty brzuch i kłopoty z oddychaniem. Rodzice postanowili zabrać go do szpitala. Lekarze odkryli, iż chłopiec nosi w brzuchu niewykształcony płód swojego brata bliźniaka, który pasożytował na jego organizmie. Płód o długości około 20 cm miał już uformowany kręgosłup i kończyny. Zajmował prawie 2/3 żołądka dwulatka - informuje dailymail.co.uk.Dzięki szybkiej interwencji chirurgicznej małego Fenga udało się uratować.To nie pierwszy tego typu przypadek - w Peru pasożytniczego bliźniaka znaleziono u trzylatka, a w Grecji bliźniaka-pasożyta wykryto u dziewięcioletniej dziewczynki. oprac. emi