ŚWIAT | Wtorek, 4 sierpnia 2015 (10:01)
W chińskim Guangzhou Science City trwają prace nad innowacyjnym projektem, który ma pomóc w walce z Dengą, tropikalną chorobą, która może doprowadzić do zagrażającej życiu gorączki krwotocznej. Co roku na Dengę umiera ok. 22 tys. osób, głównie dzieci. W Centrum hoduje się bezpłodne komary (milion tygodniowo), które następnie są wypuszczanie nad obszarami najbardziej zagrożonymi chorobą (np. wyspą Shazi). Projekt bazuje na odkryciu, że samice komarów na ogół wiążą się tylko z jednym partnerem – jeśli trafią na bezpłodnego samca, jajka nie rozwiną się. Komary męskie, hodowane przez naukowców, nie żywią się ludzką krwią i nie przenoszą wirusa. Xi Zhiyong, jeden z pracowników Centrum, powiedział, że prace okazały się sukcesem, a populacja komarów, po wypuszczeniu bezpłodnych samców, zmalała.
1 / 7
Źródło: East News