ŚWIAT | Poniedziałek, 3 marca 2014 (19:14)
Ponad milion osób uczestniczyło w tradycyjnych pochodach w ostatni poniedziałek karnawału - Rosenmontag - w miastach Nadrenii na zachodzie Niemiec. Przedmiotem kpin był w tym roku - oprócz kanclerz Angeli Merkel - prezydent Rosji Władimir Putin. W Duesseldorfie Putina przedstawiono jako muskularnego osiłka ubranego w podkoszulek moro na ramiączkach. W miejscu bicepsa prezydent Rosji miał bombę z zapalonym lontem. Natomiast w Kolonii autorzy kukiełki Putina pokazali go jako chudego chłopczyka zepchniętego do narożnika przez nadnaturalnej wielkości boksera - Witalija Kliczkę.
1 / 8
Platformy z kukłami przedstawiającymi w sposób karykaturalny polityków i znane postaci z innych dziedzin - kultury, gospodarki, Kościoła czy show-biznesu - są stałym elementem karnawałowych pochodów w Nadrenii.
Źródło: PAP/EPA