Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Wkrótce marsz na Kijów

Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Wasyl Cuszko przestrzegł w sobotę zwolenników antyrządowej opozycji przed udziałem w Marszu Sprawiedliwości na Kijów, który organizuje poprzedni szef MSW Jurij Łucenko.

/AFP

- Przygotowuję się na najgorsze, ale chcę ostrzec - nie trzeba tutaj przyjeżdżać - powiedział Cuszko na konferencji prasowej w Kijowie poświęconej 100 dniom przebywania na stanowisku.

Kierowany przez Łucenkę ruch Ludowa Samoobrona planuje na koniec kwietnia Marsz Sprawiedliwości na stolicę Ukrainy. Przemawiając w piątek do ok. 10 tys. ludzi zgromadzonych w Charkowie (wschodnia Ukraina) Łucenko wzywał do masowego udziału w marszu.

- Musimy razem zaprotestować przeciwko politykom, którzy nie spełnili żadnej ze swych obietnic wyborczych. Przyjdźmy do Kijowa i rzućmy im nasze głośne nie - mówił Łucenko, jeden z liderów pomarańczowej rewolucji 2004 roku i były doradca prezydenta Wiktora Juszczenki.

Łucenko i jego ruch należą do najbardziej widocznych przeciwników prorosyjskiego rządu premiera Wiktora Janukowycza.

Minister Cuszko powiedział na sobotniej konferencji prasowej, że opozycjoniści chcą płacić po 25 dolarów za udział w Marszu Sprawiedliwości i dążą do przyciągnięcia jak największej liczby uczniów i studentów.

- Specjalnie biorą niepełnoletnich, żeby w przypadku siłowego działania (milicji) rzucić ich naprzód - powiedział Cuszko.

Przed kilkoma tygodniami ukraińska milicja przeprowadziła zakrojone na dużą skalę ćwiczenia, w trakcie których trenowano m.in. rozbijanie demonstracji.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także