Ukraina: Wykoleił się siódmy pociąg
Na Ukrainie doszło do kolejnej katastrofy kolejowej. W Tarnopolu, na zachodzie kraju, wykoleiło się sześć wagonów towarowych. Ofiar w ludziach nie ma. Jest to już siódmy taki wypadek w ostatnich trzech miesiącach - informują ukraińskie media.
Do zdarzenia doszło na stacji kolejowej Tarnopol towarowy. Cofający się pociąg towarowy uderzył w stojące na tym samym torze puste wagony. W rezultacie sześć z nich wykoleiło się. Według wstępnych ocen zawinił maszynista lub zwrotniczy.
2 maja w okolicach Kijowa wykoleiła się lokomotywa i cztery wagony pociągu "Stoliczny Ekspres", kursującego między Dniepropietrowskiem (wschodnia Ukraina) a stolicą Ukrainy. 22 maja w obwodzie dniepropietrowskim przewróciło się 13 wagonów pociągu towarowego, przewożącego koncentrat rudy żelaza.
Kolejne wypadki również miały miejsce w obwodzie dniepropietrowskim. 23 czerwca wykoleił się tam wagon pociągu towarowego, a sześć dni później podobny los spotkał trzy wagony innego pociągu.
16 lipca w pobliżu wioski Ożydiw w rejonie buskim obwodu lwowskiego doszło do katastrofy pociągu z żółtym fosforem. Z torów wypadło wówczas 15 cystern, z których sześć się zapaliło. Powstała toksyczna chmura o powierzchni ok. 90 kilometrów kwadratowych. Pociąg transportował fosfor do Polski.
Wskutek wydostania się do atmosfery toksycznych substancji z sześciu cystern, które stanęły w płomieniach, obrażenia odniosły 184 osoby, w tym 54 dzieci.
Ostatni wypadek miał miejsce w ubiegły piątek w Charkowie, na wschodzie kraju. Doszło tam do niewielkiego wycieku kwasu solnego z cysterny, przewożącej 60 ton tej substancji z Zaporoża do Sum.
INTERIA.PL/PAP