Tysiące przebadanych po wypadku pociągu
Około 16 tys. ludzi z objawami zatrucia substancjami toksycznymi przebadano po wykolejeniu się w poniedziałek w obwodzie lwowskim pociągu z fosforem - poinformował w piątek minister zdrowia Ukrainy Jurij Hajdajew.
Ponad 160 osób hospitalizowano, w tym 34 dzieci. Nie wszyscy, którzy trafili do szpitala, mają poważne objawy - powiedział Hajdajew.
Do katastrofy doszło w pobliżu wioski Ożydiw w rejonie buskim obwodu lwowskiego. Wykoleił się pociąg towarowy wiozący z Kazachstanu do Polski silnie toksyczny fosfor. Z torów wypadło 15 cystern, sześć z nich stanęło w płomieniach, a do atmosfery dostały się toksyczne substancje.
Toksyczna chmura rozpostarła się nad obszarem około 90 kilometrów kwadratowych wokół miejsca wypadku. Ze strefy bezpośredniego zagrożenia ewakuowano około 900 osób.
Rzecznik ukraińskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ihor Krol poinformował w czwartek, że sytuacja na obszarze zagrożenia jest pod kontrolą i nie ma już niebezpieczeństwa dla zdrowia mieszkańców.
Według ministerstwa w powietrzu i wodzie nie stwierdzono przekraczającej normy zwartości polifosfatów i anhydrytu fosforowego.
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko skrytykował premiera Wiktora Janukowycza za minimalizowanie zagrożenia po wypadku pociągu z fosforem.
INTERIA.PL/PAP
