Ofiary wypadku zostały uwięzione w pojazdach i spłonęły żywcem. Wypadek miał miejsce w miasteczku Indurwa . Policja donosi, że bardzo ciężko będzie zidentyfikować zwłoki. - 57 osób zostało z ciężkimi obrażeniami przewiezionych naszego szpitala. Kilka osób jest w stanie krytycznym - powiedział Jayampathy Senanayake, dyrektor szpitala. Ulice Sri Lanki należą do najbardziej niebezpiecznych na świecie. Wszechogarniający chaos i brak jakichkolwiek zasad jest powodem wypadków drogowych, w których rocznie ginie około 2 tys. ludzi.