Rzecznik separatystów: Walki na wschodzie będą kontynuowane
Petro Poroszenko podczas inauguracyjnego przemówienia wezwał do złożenia broni. Separatyści z Donieckiej Republiki Ludowej oświadczyli, że nie przystaną na warunki nowego prezydenta Ukrainy.
Rzecznik separatystów z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, która ogłosiła niepodległość i chce zjednoczyć się z sąsiednią Rosją, powiedział agencji Reuters, że walki na wschodzie Ukrainy będą kontynuowane.
- To, czego Kijów chce naprawdę, to nasze jednostronne rozbrojenie i poddanie się. To się nigdy nie stanie - stwierdził Fiodor Berezin. Rzecznik dodał, że jego zdaniem ukraińskie oddziały wojskowe chcą opanować wschodnie tereny Ukrainy, które nazwał "swoją ziemią".
26 maja na lotnisku w Doniecku rozpoczęły się walki ukraińskich wojsk działających w ramach operacji antyterrorystycznej z separatystami samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Użyto śmigłowców bojowe i artylerii.