Szeregowiec, którego nazwiska nie podano, świętował urodziny w środę wieczorem w bazie w Szali. Kiedy 32-letni major powiedział mu, żeby przestał pić, chwycił karabin i kilkakrotnie wystrzelił. Potem próbował sam się zastrzelić. Został przewieziony do szpitala z raną głowy. W Czeczenii, gdzie od 1994 r. rozegrały się już dwie wojny między separatystami a siłami rosyjskimi, w dalszym ciągu dochodzi do aktów przemocy. Choć walki na dużą skalę już się skończyły, separatyści przeprowadzają ataki na wojska rosyjskie i promoskiewskie siły czeczeńskie.