Oskarżenie w sprawie zabójstwa wiceszefa banku centralnego
Rosyjska prokuratura oskarżyła w środę bankowca Aleksieja Frenkla o zlecenie zabójstwa wiceprezesa Centralnego Banku Rosji (CBR) Andrieja Kozłowa, odpowiadającego za nadzór bankowy i licencje dla banków komercyjnych - podały rosyjskie media powołując się na obrońcę Frenkla Igora Trunowa.
Zatrzymany w ubiegłym tygodniu Frenkiel nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Według mediów motywem zabójstwa Kozłowa mogła być zemsta; Kozłow cofnął Frenklowi, dyrektorowi małego prywatnego banku Vip Bank, licencję na prowadzenie tego banku, który został w efekcie zamknięty.
Kozłow, jeden z najbardziej znanych i cenionych bankowców rosyjskich, został postrzelony, gdy wychodził 14 września zeszłego roku z krytego stadionu piłkarskiego Spartaka w Moskwie. Zmarł w szpitalu, nie odzyskawszy przytomności. W zamachu zginął też kierowca bankowca.
Kozłow był znany z twardej polityki wobec banków zaangażowanych w podejrzane operacje finansowe, w tym przede wszystkim w pranie brudnych pieniędzy. Uważano go za jednego z twórców rynku państwowych papierów wartościowych w Rosji.
W sprawie tej jednej z najgłośniejszych zbrodni w postkomunistycznej Rosji, aresztowano już siedem osób - domniemanego zleceniodawcę, trzech pośredników i trzech bezpośrednich wykonawców.
INTERIA.PL/PAP