Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Nie ma miejsca na dwie Ukrainy"

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko zlecił trzem głównym siłom politycznym, które w niedzielnych wyborach parlamentarnych w jego kraju zdobyły największe poparcie wyborców, przystąpienie do rozmów w sprawie formowania nowej koalicji i podziału ról: rząd-opozycja.

/AFP

w przemówieniu do rodaków.

Szef państwa uważa, że Ukraina będzie stabilna, jeśli zwycięzcy niedzielnych, przedterminowych wyborów będą umieli skonsolidować się wokół najważniejszych dla państwa spraw.

- Mamy jeden cel: z wyborów Ukraina powinna wyjść jedna. Nie ma miejsca na dwie Ukrainy. Apeluję do sił politycznych, by nie kierowały się własnymi ambicjami, lecz działały na rzecz konsolidacji społeczeństwa - oświadczył.

Dobrze poinformowane źródło w kancelarii prezydenta Juszczenki wyjaśniło, że prezydent, "popiera powołanie na Ukrainie pomarańczowej koalicji Bloku Tymoszenko z NU-LS i jednocześnie dąży do ucywilizowania opozycji".

W roli opozycji, zgodnie z wcześniejszymi oświadczeniami zarówno prezydenta, jak i Tymoszenko miałaby się znaleźć Partia Regionów obecnego premiera Wiktora Janukowycza.

- Chodzi o zaangażowanie opozycji we władzę wykonawczą. Prezydent będzie nalegał, by pomarańczowa koalicja współpracowała z opozycją w taki sposób, jak ma to miejsce w krajach rozwiniętych demokracji zachodnich - powiedział rozmówca. Dodał: "Juszczenko uważa, że jeśli na Ukrainie ma dojść do reform, koalicja musi po prostu dbać o opozycję".

Potwierdził to cytowany przez agencję "Interfax-Ukraina zastępca szefa sztabu wyborczego bloku NU-LS, Mykoła Oniszczuk.

- Nie oznacza to (oświadczenie prezydenta - przyp. red.), że prezydent mówił o powołaniu szerokiej koalicji - powiedział.

Wyjaśnił, że zdaniem prezydenta wszystkie siły, które będą zasiadać w nowym parlamencie powinny znaleźć nowy sposób współpracy, w tym również nową formułę działania na linii opozycja-koalicja.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także