Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Minister obrony USA w Kabulu

Amerykański minister obrony Robert Gates składa swą pierwszą wizytę w Afganistanie od objęcia urzędu w zeszłym miesiącu. Ma prowadzić rozmowy z przedstawicielami najwyższych władz tego kraju, a także dowództwem sił wielonarodowych - NATO-wskim i amerykańskim.

Jaapem de Hoopem Schefferem. Jakkolwiek uwaga obserwatorów koncentrowała się na wypowiedziach Gatesa, związanych ze zwiększeniem obecności wojskowej USA w rejonie Zatoki Perskiej i polityką USA wobec Iranu, nowy amerykański minister omawiał w siedzibie NATO także kwestie afgańskie.

W czasie rozmowy z dziennikarzami w Brukseli w poniedziałek wieczorem Gates, który 17 grudnia zastąpił Donalda Rumsfelda, po raz kolejny ostrzegł, że działania USA i NATO, mające prowadzić do stabilizacji sytuacji w Afganistanie, mogą okazać się nieskuteczne z powodu nasilenia działań rebeliantów talibańskich.

Gates potwierdził, że w siedzibie NATO rozmawiał na temat wzrostu przemocy w Afganistanie w ubiegłym roku, a także "pewnych oznak wskazujących, iż talibowie dążą do nasilenia fali przemocy także w obecnym roku".

W zeszłym roku w Afganistanie zginęło ponad cztery tysiące ludzi. W walkach z talibami poniosło śmierć także 191 zagranicznych żołnierzy, z czego 98 to Amerykanie.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także