Libia "bengazyjska" zyskuje międzynarodowe uznanie
Do Bengazi swego ambasadora wysłał Paryż. Przedstawiciela mianowali tam także Amerykanie. Stosunki nawiązał Katar. I, co ważne, Liga Arabska.
Paryż...
Paryż wysłał nowego ambasadora do Libii, który miał we wtorek objąć swe funkcje w Bengazi - bastionie libijskiej rewolty przeciwko Muammarowi Kadafiemu, gdzie działają władze powstańcze - podała we wtorek agencja AFP, powołując się na anonimowe źródło rządowe.
Wg rozmówcy agencji wysłannik Antoine Sivan wyjechał z Francji w niedzielę, by udać się do Libii, dokąd miał dotrzeć drogą lądową z Egiptu.
Ten 53-letni dyplomata francuski, który mówi po arabsku, zajmował wiele stanowisk w regionie, do którego się udał. Był ambasadorem w Katarze i numerem dwa w ambasadzie Francji w Bagdadzie, a w Paryżu w MSZ zajmował się Bliskim Wschodem.
10 marca Francja jako pierwszy kraj uznała Narodową Radę Libijską, czyli tymczasowe libijskie władze powstańcze z siedzibą w Bengazi. Wówczas prezydent Nicolas Sarkozy zapowiedział wysłanie ambasadora do Bengazi. Poza Francją, jak pisze AFP, jedynie Katar uznał władze powstańcze za jedynego prawomocnego przedstawiciela narodu libijskiego. Kontakty z libijskimi powstańcami nawiązały jednak też inne państwa, w tym USA i Hiszpania.
...Waszyngton...
Według Narodowej Rady Libijskiej, Stany Zjednoczone mianowały swego oficjalnego przedstawiciela przy tymczasowej administracji libijskiej, powołanej przez powstańców w Bengazi - poinformowała we wtorek telewizja Al-Dżazira. Nie ujawniono nazwiska.
23 marca Narodowa Rada Libijska mianowała Mahmuda Dżebrila szefem rządu tymczasowego, wyznaczyła też ministrów tego rządu.
...Katar i Liga Arabska
Liga Arabska postanowiła nawiązać łączność z radą 12 marca. Rząd Kataru uznał w poniedziałek Narodową Radę Libijską za jedynego prawowitego przedstawiciela narodu libijskiego.
PAP/INTERIA.PL