"Statek został zajęty" - powiedział rzecznik resortu obrony Władisław Sielezniow. Wcześniej informował, że "atak się rozpoczął". Komunikat o treści "Mój statek został zajęty. Niestety nic więcej nie mogę powiedzieć" - przekazał również bosman "Tarnopola" Ołeksij Kryłow. Na Facebooku Sielezniow napisał, że prorosyjscy i rosyjscy żołnierze otoczyli jednostkę, podczas gdy łódź z uzbrojonymi napastnikami podpłynęła do korwety. Wtedy rozpoczął się szturm. Podczas ataku wykorzystano granaty świetlno-hukowe. Jak donosi AFP, słychać było również strzały z broni maszynowej. Sielezniow nie powiedział jednak, czy drugi okręt "Slavutich" także został zaatakowany. Statki zostały zablokowane w porcie w Zatoce Sewastopolskiej przez rosyjską marynarkę wojenną.