Islandia: Znicze przy pomniku i grobach polskich marynarzy
Zgodnie z tradycją również w Islandii, na cmentarzu Fossvogi w stolicy kraju Reykjaviku, zapłonęły w dniu Wszystkich Świętych znicze przy pomniku i mogiłach polskich marynarzy, którzy zginęli w czasie wojny.
15 stycznia 1942 roku koło brzegów Islandii zatonął w czasie sztormu polski statek handlowy "Wigry", uczestnik alianckich konwojów, m.in. do Murmańska. W katastrofie śmierć poniosła prawie cała 27-osobowa załoga.
Do brzegu w szalupie dotarło jedynie trzech żywych marynarzy, z których jeden wkrótce zmarł z wyczerpania. Morze wyrzuciło później na ląd ciała jeszcze 18 ludzi z załogi "Wigier".
Pochowano ich wszystkich na stołecznym cmentarzu Fossvogi, na którym obok polskich są też groby z czasów wojny, m.in. Brytyjczyków, Francuzów, Rosjan, Norwegów i Niemców.
W pogrzebie kolegów z "Wigier" wzięła udział załoga polskiego statku pasażerskiego "Batory", który akurat zawinął do Reykjaviku, przywożąc transport żołnierzy brytyjskich.
W sobotniej uroczystości uczestniczyła, obok przedstawicieli Polonii, pierwsza w historii stosunków polsko-islandzkich konsul generalna RP w tym kraju Danuta Szostak oraz ks. Marek Zygadło z Towarzystwa Chrystusowego, przełożony duszpasterstwa polskiego na Islandii.
Polski konsulat generalny w Islandii powołano w 2007 roku. Dzięki zabiegom placówki udało się już odrestaurować pomnik upamiętniający marynarzy ze statku "Wigry".
INTERIA.PL/PAP