Indonezja: 8 zabitych i 6 ofiar osunięć ziemi
W trakcie minionego weekendu w wyniku tropikalnych deszczy znów doszło do osunięć ziemi w środkowej części Indonezji na gęsto zaludnionej wyspie Jawa. Jak podały agendy rządowe w stolicy kraju Dżakarcie w zwałach błota i ziemi osiem osób poniosło śmierć , a kolejnych sześć zaginęło bez wieści.
Osiem zgonów udało się potwierdzić, ponieważ ekipy ratunkowe zdołały wydobyć zwłoki spod zwałów ziemi i błota w położonej na zboczach górskich wioski Magelang w środkowej części Jawy. Ratownicy starają się dokopać do pozostałych dwóch zaginionych mieszkańców Magelang, w nadziei, że jakimś cudem ocaleli.
- To stało się w niedzielę rano, gdy pracowali razem przy budowie systemu irygacyjnego. Nie przewidywali, że zbocze się osunie - powiedział rzecznik miejscowej policji.
Dzień wcześniej śmiertelne w skutkach osunięcie ziemi nastąpiło w powiecie Sukalarang w prowincji Jawa Zachodnia. Zbocze góry osunęło się do jeziora, wywołując niespodziewaną falę, która zabrała pracujących na brzegu czterech robotników. Uratował się tylko jeden członek ekipy.
"Ziemia zsunęła się do jeziora, wywołując małe tsunami, które wciągnęło ich. Poszukujemy ich od trzech dni, ale nie natrafiliśmy na żaden ślad" - powiedział Reuterowi szef miejscowej policji.
W czasie pory deszczowej, której szczyt na wyspach Indonezji przypada na połowę lutego, często dochodzi do powodzi oraz osunięć ziemi, coraz groźniejszych z powodu ogałacania górzystych regionów z pokrywy leśnej w wyniku rabunkowych wyrębów i wypalań lasów pod uprawy.
INTERIA.PL/PAP