Misterium Męki Pańskiej na Cytadeli
Kilkadziesiąt tysięcy osób zgromadziło się w sobotę wieczorem przed Dzwonem Pokoju na poznańskiej Cytadeli, aby obejrzeć jedno z największych w Europie Misteriów Męki Pańskiej.
- W tym roku "Misterium" dedykowane było Janowi Pawłowi II i zatytułowane "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi" - powiedział rzecznik widowiska Paweł Łączkowski.
Poznańskie Misterium rozpoczęło się wjazdem Chrystusa do Jerozolimy. Zakończyło - jego ukrzyżowaniem na Golgocie i zwycięskim zmartwychwstaniem. Całość przedstawiała w rzeczywistej skali drogę krzyżową, którą blisko 2000 lat temu pokonał Jezus.
W tym roku scena finałowa przygotowywana została w hołdzie Janowi Pawłowi II, w czwartą rocznicę Jego pogrzebu. Zebrani usłyszeli słowa papieża z fragmentów pamiętnych homilii skierowanych do Polaków podczas pielgrzymek apostolskich.
Scenariusz misterium został napisany na podstawie Pisma Świętego oraz książki "Dzień, w którym umarł Chrystus", Jima Bishopa. Wszystkie cytaty wypowiadane przez aktorów pochodzą z Pisma Świętego. Autorem pomysłu i scenariusza oraz reżyserem gigantycznego plenerowego przedsięwzięcia jest Artur Piotrowski - student Wydziału Operatorskiego łódzkiej Szkoły Filmowej.
Na potrzeby spektaklu przygotowano m.in. siedmiometrowej wysokości scenografię; przedstawia ona m.in. pałac Piłata i świątynię Jerozolimską. Sam Dzwon Pokoju zaadoptowany został na bramę Jerozolimy, przez którą "do miasta" wjechał Chrystus. Po drugiej stronie placu stanęła Golgota.
Oprawę świetlną zapewniło wojsko - instalując reflektory przeciwlotnicze, które zostają użyte w trakcie wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, drogi krzyżowej i na scenę Zmartwychwstania. Podświetlają także dzwon pokoju, którego bicie rozlega się podczas tryumfalnego wjazdu Chrystusa do Jerozolimy i podczas Zmartwychwstania.
Misterium Męki Pańskiej na Cytadeli poznańskiej pokazywane było po raz dziesiąty. Jest jednym z największych widowisk pasyjnych w Europie.
INTERIA.PL/PAP