Gospodynie od pierwszych minut zastosowały pressing na całej powierzchni boiska. Rzeszowianki nie umiały sobie z nim poradzić i często popełniały błędy. Rzuty z nieprzygotowanych pozycji, proste straty, to była woda na młyn dla miejscowych, które wyszły na prowadzenie 12:4. To pozwoliło im kontrolować przebieg gry. Na przerwę koszykarki ze Śląska schodziły prowadząc 39:31. Po zmianie stron trener Adam Kubaszczyk kazał bronić strefą. Tymczasem Rzeszowianki zaczęły trafiać z dystansu. To pozwoliło im na moment zmniejszyć straty. Na początku czwartej kwarty gospodynie prowadziły różnicą już tylko trzech oczek. Było to jednak wszystko, na co tego dnia było stać przyjezdne. Katowiczanki zwarły szyki i odzyskały kontrolę nad przebiegiem boiskowych wydarzeń i wygrały trzeci mecz w tym sezonie. - Jak się okazało, nasze rywalki wcale nie były przeciwnikiem, jak się mogło wydawać przed meczem. Dobrze, że na początku uzyskałyśmy solidną zaliczkę. To pozwoliło nam na spokojniejszą grę w dalszej części zawodów - powiedziała najskuteczniejsza koszykarska AZS Katowice Joanna Czajkowska. AZS AWF Katowice 70 AZS Rzeszów 62 (20:15, 19:16, 12:12, 19:19) KATOWICE: Bachryj 14, Zielonka 10, Dąbkowska 11, Stawowska 13 (1x3), Czajkowska 16 (1x3) oraz Marchewka 1, Kozak 0, Szabatowska 0, Kościelny 5 (1x3). RZESZÓW: Wiśniowska 10 (2x3), Hogendorf 6, Kieszkowska-Komar 8, Czerwonka 15 (1x3), Arodź 11 (1x3) oraz Kowal 1, Furdak 2, Łodygowska 0, Nieć 0, Włodarz 5 (1x3), Rosochacka 4. W innych spotkaniach: BS PA-CO Pabianice - Ostrovia Ostrów Wlkp. 72:64 (19:22, 19:10, 11:16, 23:16), Domeny.pl Siemaszka - AZS UMCS Lublin 48:51 (10:9, 18:10, 10:13, 10:19), Wisła II McArthur - Korona Kraków , Finepharm Karkonosze Jelenia Góra - Dromet AJD Częstochowa 1. Pabianice 3 6 242:166 2. Katowice 3 6 242:189 3. Lublin 3 5 169:183 4. Ostrów Wlkp. 3 4 209:222 5. Rzeszów 3 4 167:183 6. Jelenia Góra 2 3 147:146 7. Wisła II 2 3 112:114 8. Korona 2 3 130:148 9. Siemaszka 3 3 155:197 10. Częstochowa 2 2 137:162 p