Z rykiem przez Łódź
Około 250 "ryczących lekarzy" przyjechało pod Atlas Arenę przy al. Bandurskiego w Łodzi. Przy ogłuszającym ryku silników próbowali wtargnąć do środka. Było głośno, ale przynajmniej bezpiecznie, bo liczba medyków na metr kwadratowy była tam największa w Polsce.
Parada lekarzy na różnego rodzaju motorach to już swojego rodzaju tradycja w naszym regionie. Ulicami Łodzi z dumą pomknęły efektowne harleye davidsony, sportowe "ścigacze" oraz ciężkie "japończyki" kawasaki, honda, yamaha i suzuki. Medycy na stalowych rumakach zawitali też do Atlas Areny - największej i najnowocześniejszej hali w Polsce, która z racji swojej wielofunkcyjności jest przygotowana również do tego typu imprez. Niecodziennych gości przywitali wiceprezydent miasta Włodzimierz Tomaszewski i lekkoatletyczne gwiazdy rodem z Łodzi - Sylwester Bednarek i Artur Partyka. Można było zwiedzić sportową dumę miasta, dowiedzieć się o czekający halę imprezach i zobaczyć miejsce, gdzie za kilkanaście dni zagrają najlepsi koszykarze Starego Kontynentu. Po odwiedzeniu Atlas Areny motocykliści, którzy kitle zamienili na skóry, przejechali ul. Piotrkowską.
Zlot lekarzy na motocyklach ("DoctoRRiders") to największa impreza tego typu w Europie, gdzie spotykają się na motorach ludzie wykonujący ten sam zawód. W tym wypadku uczestników zlotu łączy lekarski fach i pasja do motocykli. Wielu przekazuje tę miłość swoim dzieciom. Co więcej, swoim stylem jazdy starają się propagować bezpieczną i rozsądną miłość do jednośladów.
Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta Łódź.
materiały prasowe