Wystawa w Muzeum Sportu
Otwarta w niedzielę w stołecznym Muzeum Sportu i Turystyki wystawa "Pierre de Coubertin i sztuka" przypomina o dużym i często nieznanym wkładzie twórcy nowożytnych igrzysk olimpijskich w symbiozę sportu i sztuki.
Wystawa powstała z inicjatywy Muzeum Sportu Niemieckiego i Olimpizmu w Kolonii oraz Międzynarodowego Komitetu Pierre'a de Coubertina w Lozannie. - Wystawę wzbogaciły zbiory organizatorów, Muzeum Olimpijskiego w Lozannie i innych instytucji. Wiele eksponatów pochodzi z kolekcji prywatnych, w tym członków rodziny de Coubertin - powiedział dyrektor stołecznej placówki Tomasz Jagodziński.
Na wystawie zaprezentowano obrazy autorstwa Pierre'a de Coubertina i członków jego rodziny, zwłaszcza jego ojca Charlesa; portrety oraz pejzaże z podróży po Francji i zagranicy. Zwiedzający mogą obejrzeć medale, które twórca nowożytnych igrzysk otrzymał za swoją twórczość artystyczną. Autonomiczną częścią ekspozycji są prace nagrodzone w olimpijskich konkursach sztuki, a wśród nich ze Sztokholmu i Paryża.
W otwarciu ekspozycji uczestniczyli goście przybyli na jubileusz 90-lecia Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a wśród nich członkowie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Francuz Guy Drut, Austriak Leo Wallner oraz siedmiokrotna medalistka olimpijska Irena Szewińska, a także przedstawiciel Rodziny de Coubertin Ivan de Navacelle de Coubertin. Nie zabrakło także znakomitych w przeszłości sportowców z dwukrotnym mistrzem olimpijskim w trójskoku z Rzymu i Tokio Józefem Schmidtem na czele oraz prezydenta Międzynarodowego Komitetu Fair Play Jenoe Kamutiego.
Wystawa przybyła do Warszawy z Muzeum Sportu Estońskiego, a na początku przyszłego roku będzie prezentowana w Muzeum Sportu w Salonikach.
W filozofii barona Pierre'a de Coubertina ważną rolę odgrywał nie tylko sport. Interesowały go jego związki z postępem myśli humanistycznej, a zwłaszcza z literaturą i sztuką. Piastujący przez ponad 25 lat funkcję przewodniczącego MKOl był m.in. autorem poetyckiej Ody do Sportu zgłoszonej do olimpijskiego konkursu w 1912 roku pod pseudonimem G.Hohrod i M.Eschbach, za którą otrzymał złoty medal.
INTERIA.PL/PAP