Czołówka polskich zawodników miała się ścigać za trzy tygodnie w okolicach Myślenic, Zawoi, Suchej Beskidzkiej i walczyć o miejsca w samochodowych mistrzostwach Polski. Organizatorzy imprezy argumentują, że brak pieniędzy groziłby złym przygotowaniem i zabezpieczeniem tras i w efekcie zagrożeniem dla zawodników i kibiców. Słuchaj Faktów RMF.FM