Tczewianin wicemistrzem świata

Do rywalizacji stanęły reprezentacje z 26 krajów (ok. 300 zawodników). Mogliśmy podziwiać grupę zawodniczek i zawodników z Polski, którzy wywalczyli wiele medali. Impreza była zorganizowana przez World Fitness Federation (WFF WBBF).

Zaczynał na strychu

Niespełna 31-letni Andrzej Majchrzyk sporty siłowe uprawia od 10 lat, a kulturystykę od 4. Zaczynał jako 20-latek.

- Gdy byłem młodszy ważyłem około 60 kg - wspomina tczewianin. - Czułem, że jestem zbyt szczupły i chciałem coś zmienić w swoim wyglądzie. Z początku trenowałem na strychu w domu na Starym Mieście, potem na basenie i w siłowni XXL przy ul. Okrzei, której teraz jestem właścicielem. Do tej pory tam trenuję.

Wkrótce przyszedł czas, aby spróbować swoich sił w pierwszych zawodach. Namawiała go do tego gorąco żona Magdalena, która czuła że z "tego podnoszenia ciężarów" może wyniknąć coś dobrego.

Od 2006 r. w kadrze narodowej

Debiutował w 2005 r. w imprezie "Debiuty Kulturystyczne" w Ostrowie Mazowieckim. W dość silnej konkurencji udało mu się znaleźć w pierwszej dziesiątce, zajął wtedy siódme miejsce. To tylko rozbudziło jego apetyt na więcej i rok później w tych samych zawodach był już czwarty. Niedługo potem wystąpił na Mistrzostwach Województwa Pomorskiego, zajmując drugie miejsce. W 2006 r. znalazł się w kadrze narodowej.

Za swój największy sukces uważa drugie miejsce wywalczone podczas wspomnianych Mistrzostw Świata federacji WFF WBBF. To impreza, w której mierzą się zarówno specjaliści od fitness, jak i kulturystyki.

W tej dyscyplinie sędziowie nie wybierają zawodników wagowo, ale wizualnie porównują ich kształty. W kategorii super-atletic, w której startował Andrzej Majchrzyk, zmierzyło się 50 osób.

Zawodnik z Tczewa próbował też swoich sił w prestiżowych zawodach takich jak Mr Universe. W 2007 r. zakwalifikował się do nich wraz z szóstką zawodników podczas eliminacji w Mistrzostwach Niemiec NAC.

Treningi tylko z pasem!

Bywa, że długotrwale powtarzające się błędy w treningach mogą zagrozić zdrowiu wyczynowca.

- W 2007 r. wypadły mi dwa dyski w kręgosłupie. Lekarze nie dawali dużych szans, że będę mógł powrócić do trenowania kulturystyki - mówi Andrzej Majchrzyk.

- Kontuzja była spowodowała błędami w treningach. 220 kg w przysiadzie podnosiłem bez pasa antyprzepuklinowego. Dzisiaj wszystkie ćwiczenia wykonuje już z pasem. Podczas ćwiczeń powstaje duże ciśnienie wewnątrzbrzuszne i ono powoduje różnego rodzaju uszkodzenia. Taki pas dobrze mieć nawet podczas wyciskania na ławeczce. Jest on najbardziej potrzebny podczas: przysiadów ze sztangą, martwego ciągu, wiosłowania w siedzeniu i wyciskaniu na barki.

Zdaniem kulturysty sporty siłowe postrzegane są przez pryzmat rozrośniętych ochroniarzy na bramkach dyskotek i zażywania przez nich anabolików. Co daje ich fałszywy obraz. Kulturystyka bowiem uczy samozaparcia, wyrabia charakter. Sukces w tej dyscyplinie zależy w 60 proc. od odżywiania (musimy umieć odróżniać różne rodzaje produktów) i trybu życia. Czy mamy wystarczającą ilość snu, urozmaicony trening (także wydolnościowy z ćwiczeniami aerobowymi), czy rezygnujemy z używek (m.in. alkoholu i papierosów)... Przy ciągle narastającym problemie otyłości wśród młodzieży i dorosłych warto uprawiać sport, który zmusza nie tylko do wysiłku, ale i do narzucenia sobie trudnej samodyscypliny.

Bez narkotyków i alkoholu

Prowadząc siłownię XXL panu Andrzejowi udało się zachęcić do trenowania ok. 40 osób. Większość z nich to młodzi ludzie. Stara się im pomagać w przygotowaniu odpowiednich ćwiczeń, sposobie ich wykonywania.

- Chcemy zwrócić się do miasta o stworzenie sekcji siłowej, aby odciągać młodzież od narkotyków i alkoholu. Mnie samego ten sport wyprowadził na ludzi, chociaż nie miałem problemu z nałogami, ale święty nie byłem. Z innymi może być podobnie. Więcej można się dowiedzieć, jak i zobaczyć zdjęcia z różnych zawodów na mojej stronie www.studioxxl.yoyo.pl.

Jaki biceps i klatka...

Andrzej Majchrzyk, ur. 28 maja 1978 r. Żona Magdalena, ma 6-letniego syna Konrada. Wicemistrz świata WFF WBBF i wicemistrz Polski IFBB.

Dane: wzrost - 175 cm, waga - 90 kg w okresie startowym (106 kg - w trakcie budowy masy mięśniowej).

Biceps - 49 cm, klatka piersiowa - 125-127 cm, udo - 70 cm, łydka - 46 cm, obwód pasa - 79 cm.

Autor: matis