Przepłynęli 590 kilometrów w dobę
Ponad 590 km przepłynęło w sumie 115 uczestników 24-godzinnego maratonu pływackiego, który zakończył się w niedzielę na basenie w Kazimierzy Wielkiej (Świętokrzyskie).
Tym samym pływacy pobili ubiegłoroczny rekord - ponad 299 km. Kierownik pływalni - Robert Pleszyński - podkreślił, że w tegorocznym maratonie uczestniczyli lepsi zawodnicy, gdyż było ich niewielu więcej (rok temu startowało 103), a przepłynęli prawie dwa razy dłuższy dystans.
Najmłodszy zawodnik miał 5,5 roku, najstarszy - 74 lata. Najdłuższy dystans - aż 30 km - przepłynęła Klaudia Kuza z klubu pływackiego Unia z Buska-Zdroju. Pleszyński wyliczył, że nastolatka 1200 razy pokonała długość basenu. W maratonie uczestniczyło także sześciu kazimierskich strażaków, którzy pod wodą przepłynęli w sumie 36 km.
Tak dobry wynik sprawił, że organizatorzy zamierzają na poważnie zająć się biciem rekordu. Może trafią do Księgi Rekordów Guinnessa?
INTERIA.PL/PAP
