Przedłużyli sezon
Wraz z przegraną o prawo gry w półfinale play off skończył się sezon ligowy dla hokeistów Energi Stoczniowca, ale nie rozpoczęły się wakacje.
W piątek o godzinie 16.30 gdańszczanie rozegrają sparing na wyjeździe z TKH Toruń. 20 marca również o tej samej porze te drużyny zmierzą się w Gdańsku. Nasi zawodnicy mogą ponadto liczyć na reprezentacyjne powołania.
W PLH gdańszczanie uplasowali się na piątym miejscu. Gdy rywale walczą o medale, "Stoczni" pozostały treningi. Niestety, w niepełnym składzie.
Wolne otrzymał Josef Vitek. Czeski napastnik wyjechał do rodziny, ale ponoć to nic nie oznacza i nadal otwartą sprawą jest jego pozostanie w drużynie na przyszły sezon. W ogóle żadne decyzję personalne jeszcze nie zapadły.
Formę podopiecznych Henryk Zabrocki sprawdzi w dwóch sparingach z TKH Toruń. Mecze z siódmą drużyną sezonu odbędą się 14 marca na wyjeździe i 20 marca w "Olivii".
W obu przypadkach początek gry o 16.30. W biało-niebieskich barwach zabraknie - poza Vitkiem - Romana Skutchana, który ma rękę w gipsie, Bartosza Leśniaka, leczącego uraz obojczyka oraz Zdenka Juraska.
- Ten ostatni otrzymał od lekarzy zgodę na wznowienie treningów. Na razie ćwiczy "na sucho", bez wyjeżdżania na lód - informuje gdański szkoleniowiec.
Wiadomo już, że pod kątem przygotowań reprezentacji Polski do mistrzostw świata pierwszej dywizji rozpatrywane są kandydatury pięciu gdańskich hokeistów.
Od razu Rudolf Rohacek i drugi trener kadry... Zabrocki mają sięgnąć po bramkarza Przemysława Odrobnego, obrońcę Mateusza Rompkowskiego oraz napastnika Macieja Urbanowicza.
Na razie w rezerwie pozostaną dwaj kolejni gracze napadu: Wojciech Jankowski i Mikołaj Łopuski. Dla tego ostatniego to rozczarowanie. Chciał nie tylko pojechać na mistrzostwa, ale pokazać tak się z dobrej strony, aby łatwiej mu było zdobyć po wakacjach kontrakt w... Bundeslidze.
Autor: jag