Kwota, jaką zaoferowała PGE, jest dużo wyższa, niż spodziewały się władze miasta. Mimo to już pojawiły się głosy krytykujące wynik przetargu. Niezadowoleni twierdzą, że nazwa PGE Arena Gdańsk jest trudna do wymówienia, szczególnie dla obcokrajowców. Umowa z Polską Grupą Energetyczną powinna zostać podpisana do końca tego roku. Spółce bardzo zależało na zwycięstwie w przetargu, bo przygotowuje się do budowy na Pomorzu elektrowni atomowej. Liczy na to, że sponsorując stadion, złagodzi nieco protesty przeciwników budowy. Polska Grupa Energetyczna w ostatniej bitwie o nazwę stadionu wyeliminowała koncern naftowy Lotos. Słuchaj Faktów RMF.FM