Nurek KGHM utonął podczas ćwiczeń w Zimniku
W zbiorniku wodnym w Zimniku utonął 37-letni nurek - ratownik górniczo-hutniczego KGHM z Sobina. Do tragedii doszło podczas ćwiczeń zespołu ratowników.
- Ćwiczenia odbywały się w dwójkach. Kolega, który z nim trenował, zorientował się, że jest sam. Kiedy do niego podpłynął, ten już nie żył - poinformowała Anna Osadczuk z KGHM Polska Miedź. Dodała, że tragicznie zmarły nurek był doświadczonym górnikiem. W przyszłym roku świętowałby 20-lecie swojej pracy. Sprawę bada prokuratura.
TVN24/x-news