Łatwiej wymienić, kogo w Bydgoszczy tego dnia nie będzie. Zgodnie z hasłem tegorocznej gali - "Od Helsinek do Berlina" - zaproszenia wysłano m.in. do czterech medalistów mistrzostw świata w Helsinkach w 1983 r. (pierwsze w historii lekkoatletyczne mistrzostwa świata zorganizowane przez IAAF - Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych), czyli: Zdzisława Hoffmanna (złoto w trójskoku), Edwarda Sarula (złoto w pchnięciu kulą), Bogusława Mamińskiego (srebro na 3000 m z przeszkodami) i Zdzisława Kwaśnego (brąz w rzucie młotem), a także do medalistów tegorocznego czempionatu w Berlinie: Anny Rogowskiej i Moniki Pyrek, Anity Włodarczyk, Kamili Chudzik, Tomasza Majewskiego, Szymona Ziółkowskiego, Piotra Małachowskiego, Sylwestra Bednarka oraz kilkudziesięciu innych byłych i obecnych gwiazd lekkiej atletyki i ich trenerów. - Bydgoszcz w sercach polskich lekkoatletów zajmuje szczególne miejsce. Każdy ma z naszym miastem swoje osobiste wspomnienie. Podobnie jest z Galą Lauru Królowej Sportu - podkreśla prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki i wiceprezes PZLA Krzysztof Wolsztyński. - Przykładowo Monika Pyrek wspomina, że to właśnie w Bydgoszczy, z okazji gali, jechała po raz pierwszy w życiu limuzyną. W tym roku zmieniono nieco kategorie nagród. Laury przyznane zostaną w następujących kategoriach: zawodnik, trener, niespodzianka, osobowość i sponsor. Galę poprowadzą Paulina Smaszcz-Kurzajewska i Maciej Kurzajewski, a gwiazdą muzyczną będzie Mieczysław Szcześniak. Dla wszystkich, którzy chcą wziąć udział w tym niecodziennym wydarzeniu, przygotowano 300 biletów, które trafiły już do sprzedaży (w kasach Opery Nova i salonie Empik przy ul. Gdańskiej). Informacja pochodzi z oficjalnej strony UM Bydgoszcz.