Kolejne zwycięstwo kraśnickich siatkarzy
Wygrana 3:1 z Polesiem Kock była czwartym z rzędu zwycięstwem kraśnickich siatkarzy. Przewaga podopiecznych Witolda Bobera nie była zagrożona, choć w drugim secie siatkarze MKS niespodziewanie ulegli niżej notowanemu rywalowi.
- Uśpili nas swoją grą - ocenia Marcin Kołbuc, najrówniej grający tego dnia zawodnik MKS.
Gra pozostałych falowała, stąd na parkiecie momentami było trochę niepotrzebnych nerwów. Cieszy, że dobrze wprowadził się do zespołu nowy atakujący Michał Płecha.
Martwi natomiast poważna kontuzja, jakiej doznał Bartosz Gozdalski. Przyjmujący MKS tak nieszczęśliwie upadł, że zerwał ścięgno Achillesa.
Przed zawodnikami MKS jeszcze jeden mecz do zakończenia pierwszej rundy rozgrywek. Przeciwnikiem kraśniczan będzie ostatni w tabeli zespół Kresów Dołhobyczów. Teraz MKS Kraśnik zajmuje drugie miejsce w grupie B siatkarskiej III ligi.
MKS Krasnik - Polesie Kock 3:1
\MKS: Wojcieszkiewicz, Gozdalski, Gałkowski, Sapuła, Kołbuc, Płecha, Korecki (libero) oraz Iwanek, Bednara, Matuszkiewicz, Miłkowski, Sajda.
Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta Kraśnik.
materiały prasowe
