Gdańska Szkoła Floretu ma swój obiekt

Pomimo tak znaczących sukcesów szkoła nie miała do tej pory hali z prawdziwego zdarzenia, w której mogliby ćwiczyć przyszli medaliści. W dużej mierze dzięki tej szkole funkcjonuje pojęcie "gdańskiej szkoły floretu" jako odrębnego stylu wyszkolenia. ZKPiG 26 to jedna z najlepszych szkół sportowych w Polsce. Tutaj swoje kariery rozpoczynali np. Sylwia Gruchała, Magda Mroczkiewicz, Anna Rybicka, Cezary Siess.

- Dzieci do tej pory trenowały w warunkach "protezowych" na małych dwóch salkach, tak naprawdę przez 9 lat nauki dzieci nie mogły powalczyć w pełnym rynsztunku na wszystkich planszach w pełnym wymiarze. Miały tylko takie wprawki techniczne w parach na małej przestrzeni. Dzisiaj mogą normalnie powalczyć i odbywać zajęcia - powiedział medalista olimpijski we florecie, obecnie m.in. przewodniczący Rady Szkoły ZKPiG 26 Ryszard Sobczak.

Pod wrażeniem nowego obiektu jest Sylwia Gruchała, która uważa, że oddanie do użytku nowego szermierczego obiektu jest niezwykle cenne dla uprawiających tę dyscyplinę sportu.

- Wczoraj wyprowadziłam się ze swojej szafki na AWF-ie, gdzie trenowałam, żeby tutaj przenieść swoje rzeczy i teraz to będzie mój drugi dom - przyznała dwukrotna medalistka olimpijska z Sydney i Aten.

Inwestycja pochłonęła 20,5 miliona złotych, finansowana była po połowie przez miasto oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki. Budowa trwała 18 miesięcy.

Nowy obiekt składa się z sali głównej, czterech sal treningowych - łącznie 22 plansze - części internatowej z 20 pokojami na 49 miejsc noclegowych. Przy hali powstało boisko wielofunkcyjne ze sztuczną trawą, boisko do koszykówki z nawierzchnią tartanową oraz tartanowa bieżnia.

Absolwenci szkoły zdobyli we florecie łącznie 72 medale najważniejszych imprez: trzy olimpijskie (1 srebrny i 2 brązowe), 41 mistrzostw świata i 28 mistrzostw Europy.