Bokserzy bez kwalifikacji
W Łodzi rozegrano eliminację do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w boksie. Ze słabym skutkiem walczyli reprezentanci Polonii 1912 Leszno. Trzy drugie miejsca, to cały dorobek licznej reprezentacji tego klubu.
Tylko zwycięzcy poszczególnych kategorii wagowych uzyskiwali awans do olimpiady młodzieży. Trener Polonii - Albin Pudlicki wiązał duże nadzieje ze swoimi zawodnikami. Tym razem jednak plany wzięły w łeb.
Co prawda trójka jego podopiecznych awansowała do finałów, ale żaden z tej trójki nie zdołał takiego finału wygrać. Najbliżej szczęścia był Maciej Kędziora w kategorii 57 kg, który przegrał finał stosunkiem głosów 1:2.
- Maciej miał największą szansę na taki awans. Nie mogę mieć do niego pretensji, bo walczył dobrze.
Wielu trenerów z innych klubów po tej walce twierdziło, że mój zawodnik wygrał. Sędziowie jednak widzieli to trochę inaczej. Pozostała dwójka, która znalazła się w finałach przegrała już zdecydowanie - powiedział Albin Pudlicki, trener Polonii.
Ta dwójka, to: Marcin Żak (80 kg) oraz Jakub Hrab (54 kg). Obaj jednak ukończyli imprezę tak jak Kędziora na drugich miejscach.
Małym pocieszeniem trenera Polonii jest fakt, że dzięki trzem drugim miejscom klub zdobył 6 punktów do klasyfikacji dzieci i młodzieży.
andre
