Białystok: Rozpoczął się festiwal muzyki techno i hip-hop Up To Date
Legenda amerykańskiego rapu Das EFX, legendarny już Molesta Ewenement, dj Rrose z USA i muzyk Michał Jacaszek - to niektóre z gwiazd 4. edycji festiwalu Original Source Up To Date, który w piątek wieczorem rozpoczął się w Białymstoku. Impreza potrwa do soboty.
Festiwal odbywa się w starych magazynach wojskowych na ul. Węglowej w Białymstoku. W magazynach, a także na terenie obok rozstawiono pięć scen, na których wystąpią artyści m.in. z Polski, Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii i Stanów Zjednoczonych. W sumie wystąpi blisko 40 muzyków.
Twórcy prezentujący się na festiwalu to znani i uznani artyści, ale też młodzi, dobrze zapowiadający się muzycy - mówił PAP pomysłodawca i jeden z organizatorów imprezy Jędrzej Dondziło ze stowarzyszenia Pogotowie Kulturalno-Społeczne.
Gwiazdą sceny hip-hopowej będzie legenda amerykańskiego rapu, grupa Das EFX. Jak piszą organizatorzy, Das EFX to jedna z grup, która nadała kształt współczesnemu hip-hopowi: myśleniu o słowach, rymach oraz układaniu rytmiki w tekstach.
Na tej scenie wystąpi też Molesta Ewenement, polska grupa, która powstała w 1995 roku, a także francuski raper Soulkast, który zyskał sławę dzięki współpracy z amerykańskimi artystami.
Na scenie "Technosoul" prezentowana będzie - jak podkreślają organizatorzy - ambitna muzyka techno i elektroniczna. Wystąpi m.in. artysta Rrose ze Stanów Zjednoczonych, którego koncerty to show, przebiera się podczas nich za kobietę. Będzie można też posłuchać projektów DJ-a Mike Parkera z USA czy Miltona Bradleya z Niemiec.
Na scenie "Stan skupienia", gdzie można posłuchać muzyki - jak ją określił Dondziło - spokojnej i do kontemplacji. Wystąpi Michał Jacaszek - uznany kompozytor i producent muzyki elektronicznej. Na Up To Date zaprezentuje projekt "Glimmer", gdzie obok muzyki elektronicznej będzie można usłyszeć klawesyn i klarnet.
Oprócz muzyki, podczas festiwalu będzie można obejrzeć krótkometrażowe filmy prezentowane na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych ŻubrOFFka.
W sobotę będzie można wziąć udział w warsztatach organizowanych przez Muzeum Pamięci Sybiru, które w przyszłości ma się znajdować w jednym w magazynów powojskowych przy ul. Węglowej. Na jednej ze ścian magazynu zostaną umieszczone wielkoformatowe "wlepki" - postaci mieszkańców Białegostoku, którzy w latach 40. XX wieku zostali deportowani na Sybir.
Festiwal został dofinansowany ze środków Urzędu Miejskiego w Białymstoku oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.