"Tajemniczy pożar" i ogromne straty. Ukraińcy o "ciosie zadanym Rosji"
W Tatarstanie w Rosji doszczętnie spłonąć miał magazyn części dronów Shahed dla rosyjskiej armii. Ogień pochłonąć miał sprzęt warty 16 milionów dolarów. O pożarze poinformował ukraiński wywiad, jednak agencja nie przyznała się do przeprowadzenia operacji. Rosja do tej pory nie zareagowała na doniesienia Kijowa.
O "niszczycielskim pożarze" w magazynie dronów Shahed w specjalnej strefie ekonomicznej w Tatarstanie poinformował w poniedziałek ukraiński wywiad wojskowy (HUR).
Z informacji HUR wynika, że spłonęły komponenty dronów warte 16 milionów dolarów. We wspomnianej strefie Ałabuda znajduje się fabryka bezzałogowych statków powietrznych Shahed dla rosyjskiej armii. Leży ona 1300 km od rosyjsko-ukraińskiej granicy.
Wojna w Ukrainie. "Tajemniczy pożar" magazynu dronów Shahed w Rosji
Co spłonęło w pożarze? HUR wylicza, że zniszczeniu uległo 65 kadłubów szturmowych UAV oraz silniki, systemy nawigacyjne czy kamery termowizyjne potrzebne do produkcji 400 sztuk dronów Shahed-136.
Ukraiński wywiad nie przyznał się bezpośrednio do przeprowadzenia operacji. "Tajemniczy, niszczycielski pożar był kolejnym ciosem zadanym Rosji" - oceniono, wskazując na zdewastowany kompleks wojskowo-przemysłowy.
Rosja. Ukraińskie ataki w głębi kraju Putina
"HUR przypomina, że za każdą zbrodnię wojenną popełnioną na narodzie ukraińskim, wymierzona będzie sprawiedliwa kara" - dodano.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
Zniszczenia w Tatarstanie - rosyjskiej republice - to kolejne tego typu zdarzenie w ostatnim czasie. Na początku października media informowały o pożarze i eksplozjach w magazynie bezzałogowców Shahed w rosyjskim Kraju Krasnodarskim.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!