Rosjanie zaskoczyli manewrem. "Ukraińcy nie zdali sobie sprawy"
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną ocenił w najnowszym raporcie, że niektóre rosyjskie oddziały zdołały poprawić swoje umiejętności taktyczne, ponieważ w ostatnich tygodniach walk pod Awdijiwką udało im się wykonać manewr zaskoczenia. Jednak zdaniem eksperta nie musi to być dowodem uzyskania przez nich "szerszych możliwości" w walce.
Instytut Studiów nad Wojną powołuje się na opinie ukraińskiego eksperta Kostiantyna Maszowca, który 8 marca br. opublikował analizę walk o Awdijiwkę. Według eksperta Rosjanie zdołali przegrupować się taktycznie i przenieść główny kierunek operacji ofensywnych z rejonu na północ od zakładów koksochemicznych w Adwijiwce na obszary na północny wschód od miasta.
Maszowec podkreślił, że oddziały ukraińskie nie zdały sobie sprawy, że Rosjanie, obchodząc teren zakładów koksochemicznych, przekierowali natarcie.
Wojna na Ukrainie. Rosjanie zaskoczyli manewrem
Zaskoczenie to świadczy - jak komentuje ISW - że pewna część wojsk rosyjskich "mogła przyswoić sobie adaptacje taktyczne" płynące z prowadzonych na Ukrainie działań ofensywnych.
"Nawet ograniczone zaskoczenie taktyczne, podczas którego siły atakujące podejmują walkę w miejscu, czasie, bądź w sposób, do których obrońca nie jest przygotowany, jest już znaczącym postępem, biorąc pod uwagę, że zarówno siły rosyjskie, jak i ukraińskie dysponują dobrą obserwacją na obszarze frontu" - podkreśla ISW.
Analitycy zaznaczają, że nie odnotowali innych istotnych przejawów takiego zaskoczenia ze strony wojsk rosyjskich. Tak więc - ich zdaniem - incydent w rejonie Awdijiwki nie musi być dowodem jakichś szerszych możliwości uzyskanych przez Rosjan. Dotychczasowe błędy taktyczne sugerują, że dowództwo rosyjskie "nie przyswoiło wszelkich możliwych adaptacji taktycznych i nie rozpowszechniło ich" wśród wojsk działających na Ukrainie.
Chaos w Awdijiwce. "Ukraińcy źle zaplaonowali odwrót"
Przypomnijmy, że 17 lutego Rosja poinformowała o przejęciu całkowitej kontroli nad położoną na wschodzie Ukrainy Awdijiwką - był to jej pierwszy znaczący zysk terytorialny od prawie roku. Wycofanie się z miasta było dotkliwą porażką dla Kijowa, który do ostatniej chwili próbował powstrzymać Rosjan.
Według wielu relacji Ukraińcy źle zaplanowali odwrót z Awdijiwki. W jego trakcie miał panować chaos, a żołnierze bali się dostać w ręce nacierającego wroga.
Denis Puszylin, szef władz samozwańczej i nieuznawanej na arenie międzynarodowej Donieckiej Republiki Ludowej, został zapytany przez dziennikarzy, jak będzie przebiegać odbudowa zajętego przez Rosjan ukraińskiego miasta.
- Odbudowa Awdijiwki będzie możliwa dopiero po pełnej "zaczystce", a wcześniej rozminowaniu i rozpoczęciu prac profesjonalnych służb - mówił, cytowany przez prokremlowską agencję Ria Nowosti.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL