Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Rosjanie stracili jeden z najdroższych i najnowocześniejszych samolotów

W sobotę w Rosji doszło do ukraińskiego ataku. "To smutny dzień dla Rosjan, a doba jeszcze się nie skończyła" - skomentowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. Najeźdźcy stracili dwa śmigłowce i dwa myśliwce. Jeden z nich to najnowocześniejsza i najdroższa maszyna, jaką posiadają Rosjanie. Jej koszt to 100 mln dolarów.

Ukraińcy zestrzelili rosyjski myśliwiec Su-35
Ukraińcy zestrzelili rosyjski myśliwiec Su-35/SEFA KARACAN/ANADOLU AGENCY/Twitter/NEXTA/AFP

W sobotę ukraińskie media rozpisują się na temat wydarzeń, do których doszło w rosyjskim obwodzie briańskim. Region graniczy z obwodami sumskim i czernihowskim w Ukrainie.

"Rosjanie są dziś bardzo zasmuceni. Można ich zrozumieć: minus dwa myśliwce i minus dwa helikoptery. A doba jeszcze się nie skończyła. I jeszcze nie otrzymaliśmy zachodnich samolotów" - napisała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.

Chodzi o śmigłowce Mi-8 oraz myśliwce Su-34 i Su-35. Ukraińska agencja Unian zwraca uwagę, że strata tego ostatniego jest dla Rosjan szczególnie dotkliwa. 

Rosjanie stracili nowoczesny i drogi samolot

Su-35 to jeden z najnowocześniejszych i najdroższych samolotów bojowych w służbie sił powietrznych Rosji. Cena samego tego samolotu to około 100 milionów dolarów - podkreśliła agencja.

Zniszczenie samolotów to nie jedyna strata, jaką w sobotę odnotowali Rosjanie. Według ukraińskich mediów w czterech katastrofach zginęli także piloci

Agencja Interfax-Ukraina przekazała, że załogi obu śmigłowców oraz pilot i nawigator Su-34 zginęli, a informacji o załodze Su-35 nie ma.

Z kolei portal Meduza podał, że w katastrofach czterech maszyn zginęło łącznie dziewięć osób. Jest to trzyosobowa załoga Mi-8, który rozbił się w mieście Klincy, oraz trzy osoby z pokładu drugiego takiego śmigłowca, który spadł w rejonie uczenskim. We wsi Niżniaja zginęło dwóch pilotów samolotu myśliwsko-bombowego Su-34, a we wsi Surieckij Murawiej - pilot myśliwca Su-35.

Okupanci stracili pilotów, na których szły ogromne pieniądze i których szkolenie trwało latami - podkreślił Unian.

Rosjanie szukają wyjaśnień

Agencja zauważyła, że w Rosji już mnożą się teorie na temat sobotnich wydarzeń z obwodu briańskiego. Według jednej z wersji helikoptery specjalnymi systemami zakłócały działania systemów obrony powietrznej, ale znalazły się za blisko granicy. Maszyny miały wspierać Su-24 skierowany przeciwko miejscowości Czernihów, a działania te osłaniał Su-35.

Według innej wersji helikoptery prowadziły działania poszukiwaczo-ratownicze i zostały poderwane w powietrze już po zniszczeniu samolotów, które zaatakowały Ukrainę i zostały zestrzelone w drodze powrotnej.

Według Interfax-Ukraina wśród wersji zdarzenia rozpatrywany jest także udział ukraińskich dywersantów wyposażonych w przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe, a nawet zestrzelenie przez rosyjskie siły obrony powietrznej.

Rakieta pod Bydgoszczą. Poręba w "Gościu Wydarzeń": Nie zadziałały procedury/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także