Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ogromny pożar po ataku Ukrainy. Prawie pół tysiąca strażaków w akcji

Rosja od ponad doby zmaga się z pożarem składu ropy w obwodzie rostowskim, do którego doszło po ataku ukraińskich dronów. Na miejscu z żywiołem walczy prawie pół tysiąca strażaków. Ponad 40 zostało poszkodowanych.

Pożar składu ropy w Proletarsku
Pożar składu ropy w Proletarsku/Google Maps / media społecznościowe/

W nocy z soboty na niedzielę drony zaatakowały skład ropy naftowej w obwodzie rostowskim - przekazała ukraińska agencja Unian. Z kolei rosyjskie media, powołując się na oficjalne stanowisko władz, wskazują, że obrona lotnicza odparła atak, ale szczątki drona spadły na magazyn paliw w Proletarsku.

Niezależnie od rzeczywistych przyczyn, skład ropy płonie od ponad doby, a miejscowi w mediach społecznościowych informują o kolejnych eksplozjach.

Kanał Mash wskazuje, że w wyniku pożaru w składzie doszło do rozhermetyzowania 11 zbiorników z ropą. Redakcja wskazuje, że z ogniem w Proletarsku walczy ponad 450 strażaków, 130 pojazdów gaśniczych oraz pociąg strażacki.

Obwód rostowski. Stan wyjątkowy po pożarze magazynu ropy

Gubernator obwodu rostowskiego Wasilij Gołubiew przekazał informację, że podczas akcji gaśniczej w Proletarsku zostali poszkodowani strażacy. Ucierpiało 41 osób, 18 ratowników wymaga hospitalizacji. Pięciu z nich znajduje się na oddziale intensywnej terapii.

W związku z pożarem gubernator wprowadził w obwodzie rostowskim stan wyjątkowy.

O trudnej sytuacji świadczy też komunikat lokalnych władz, który zniknął już ze stron administracji. Wcześniej władze prosiły okolicznych mieszkańców o przynoszenie napojów energetycznych, żywności, wody, środków przeciwbólowych, kropli do oczu i leków na oparzenia dla strażaków.

Źródła: Unian, Interfax, Mash

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Zgorzelski w "Graffiti" o swoich słowach sprzed dwóch lat: To jakaś PiS-owska narracja/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także