Kijów negocjuje z Berlinem ws. rakiet. "Niemcy dały jasno do zrozumienia"
W najbliższej przyszłości Niemcy nie planują przekazać Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu Taurus. Choć nie można wykluczyć takich dostaw w przyszłości, uważa się je za "wyjątkowo mało prawdopodobne" - donosi "Bild". Według doniesień medialnych, Niemcy "za kulisami" dały już jasno do zrozumienia, że takiej decyzji nie podejmą.
Niemcy nie wydały jeszcze oficjalnej decyzji w sprawie przekazania Ukrainie rakiet Taurus - zauważa "Bild",
Powołując się na przedstawicieli władz niemieckich i ukraińskich, gazeta informuje jednak, że Kijów rakiet nie otrzyma, a Berlin dał znać o swojej decyzji "za kulisami".
Niemcy nie przekażą Ukrainie rakiet Taurus. Media o obawach
"Przedstawicielom ukraińskiego rządu podczas negocjacji ze stroną niemiecką dano do zrozumienia, że Niemcy jednocześnie chcą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby jeszcze bardziej wzmocnić ukraińską obronę przeciwlotniczą i być może dostarczyć więcej rakiet dla kompleksów Patriot" - piszą dziennikarze.
"Z drugiej strony przedstawiciele niemieckiego rządu wyrazili obawę, że most Kerczeński może zostać trafiony rakietami Taurus" - czytamy w artykule. Według "Bilda", kwestia ta była poruszana także na spotkaniach przedstawicieli Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji.
Warto zauważyć, że w zeszłym tygodniu na zamkniętym posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych Bundestagu kanclerz Niemiec Olaf Scholz podał prawdopodobną przyczynę odmowy dostaw.
W artykule czytamy, że na pytanie, dlaczego Berlin nie może pójść drogą Wielkiej Brytanii i Francji, które już zaopatrują Ukrainę w rakiety dalekiego zasięgu, Scholz stwierdził, że oba kraje "mogą robić to, czego nam nie wolno".
Rakiety Taurus dla Ukrainy. Rozmowy trwają od miesięcy
Jak zauważa agencja Unian, rozmowy o dostarczeniu Ukrainie niemieckich rakiet Taurus trwają od kilku miesięcy. Pomimo, że zarówno Francja, jak i Wielka Brytania dostarczyły Ukrainie swoje rakiety dalekiego zasięgu - Scalp i Storm Shadow - Berlin nie spieszy się z podjęciem podobnej decyzji.
Wcześniej "Wall Street Journal" donosił, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz zamroził dostawę tych rakiet do Ukrainy, ponieważ ma szereg obaw. Wśród nich jest pojawia się kwestia możliwej potrzeby pracy niemieckich techników na miejscu.
Źródło: Bild, Unian
Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
