Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Tragedia podczas marszu. Nie żyje rezerwista

Tragedia podczas ćwiczeń przygotowawczych do wojska. Kandydat na żołnierza w Royal Marine upadł podczas marszu i zmarł. O sprawie informuje "The Independent".

Mężczyzna chciał zostać członkiem Royal Marine, zdj. ilustracyjne
Mężczyzna chciał zostać członkiem Royal Marine, zdj. ilustracyjne/AFP

Mężczyzna chciał zostać żołnierzem. Brał udział w ćwiczeniach, które odbywały się w Dartmoor, na Półwyspie Kornwalijskim w Anglii - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej

W ramach ćwiczeń rekruci odbywali marsz na dystansie 30 mil (ok. 48 kilometrów). Podczas ćwiczeń nagle mężczyzna zasłabł i upadł. Nie udało się uratować jego życia. 


Na prośbę rodziny zmarłego, nie ujawniono jego danych. Przyczyna śmierci nadal pozostaje nieznana. 


Marsz w Dartmoor jest ostatnim etapem 32-tygodniowego szkolenia. Rekruci sami muszą ustalić prawidłową trasę, a na plecach mają dodatkowe obciążenia. Na ukończenie marszu mają osiem godzin. 


W lipcu 2013 roku rezerwiści Edward Maher, Craig Roberts i James Dunsby również zmarli po tym, jak stracili przytomność podczas ćwiczeń SAS w Brecon Beacon w Walii. Panowała wówczas wysoka temperatura, było nawet 29 stopni Celsjusza.  

INTERIA.PL

Zobacz także