Reklama

Śmigus-dyngus

Poniedziałek, 25 marca 2024 (12:46)AktualizacjaWtorek, 26 marca 2024 (12:41)

Śmigus-dyngus, zwany lanym poniedziałkiem, to jedna z najbardziej popularnych tradycji w czasie Świąt Wielkanocnych. Zwyczaj ten polega na oblewaniu wodą rodziny lub znajomych i ma charakter zabawy. Śmigus-dyngus wywodzi się z tradycji starosłowiańskiej.

Śmigus-dyngus. Niejednokrotnie w tradycji uczestniczą m.in. strażacy. Na zdjęciu: Pożarnicy z OSP Kozla kolo Zielonej Gory (gmina Swidnica) w woj. lubuskim
Śmigus-dyngus. Niejednokrotnie w tradycji uczestniczą m.in. strażacy. Na zdjęciu: Pożarnicy z OSP Kozla kolo Zielonej Gory (gmina Swidnica) w woj. lubuskim/East News

Śmigus-dyngus

  • Kraj:Polska

Śmigus-dyngus - kiedy obchodzimy?

Śmigus-dyngus obchodzony jest w drugi dzień Świąt Wielkanocnych, czyli w Wielkanocny Poniedziałek, stąd też jego inna i popularna nazwa: lany poniedziałek.

Śmigus-dyngus - geneza

Pierwsza wzmianka o śmigusie-dyngusie pochodzi z XIV wieku i jest autorstwa czeskiego kaznodziei. Z kolei, w Polsce lany poniedziałek znany jest od XV wieku.

Śmigus-dyngus wywodzi się ze tradycji słowiańskiej i był związany ze świętem o nazwie Jare Święto lub Jare Gody. Był to kilkudniowy cykl obrzędów obchodzony w okolicy równonocy wiosennej, podczas którego przygotowywano się na powitanie wiosny i zarazem żegnano zimę. W czasie tego obrzędu popularne było topienie Marzanny, by spłynęła z wodą rzeki, symbolizując pożegnanie zimnej pory roku, a także polewanie się wodą, co miało w dawnych czasach sprzyjać płodności i być dobrą wróżbą. Stąd najczęściej polewano panny i młode mężatki.

Nie jest dokładnie znane pochodzenie nazwy śmigus-dyngus, a etymologia tych słów jest niejasna. Jednak według językoznawców ma ona związek z chlustaniem wodą oraz płaceniem datków bądź wykupywaniem się.

Śmigus-dyngus - nazwa

W zależności od regionu, śmigus-dyngus nazywany jest w różnych regionach m.in. dniem św. Lejka, oblewanką, polewanką czy oblańcem.

Śmigus-dyngus - tradycja oblewania wodą

Zgodnie z przesądem oblewanie wodą dawniej oznaczało oczyszczenie, szczęście, dostatek oraz miało zapewnić płodność. Według niektórych ludowych wierzeń oblewanie dziewcząt wodą miało także charakter matrymonialny. 

W śmigus-dyngus mężczyźni mogli w ten sposób okazać swoim wybrankom sympatię. Następnego dnia po lanym poniedziałku, to kobiety polewały wodą mężczyzn. 

Obecnie zwyczaj śmigusa-dyngusa trwa tylko jeden dzień i praktykowany jest jako ludowy zwyczaj szczególnie na wsiach lub w mniejszych miejscowościach. Choć i w dużych miastach zdarzają się próby kultywowania tego obyczaju, a nawet inspirowane nim imprezy m.in. z udziałem straży pożarnej z użyciem armatek wodnych bądź hydronetek.

Śmigus-dyngus - Kościół

Śmigus-dyngus to stary zwyczaj pogański początkowo był negatywnie odbierany przez Kościół katolicki. Jednak ze względu na to, że trudno było zakazać nawróconym na chrześcijaństwo Słowianom tej tradycji z biegiem lat Kościół przejął ten zwyczaj, uznając, że woda jest symbolem oczyszczenia z grzechu

Dlatego też w lany poniedziałek w wielu kościołach kapłan symbolicznie skrapia wiernych wodą przy użyciu kropidła i kropielnicy.

Śmigus-dyngus - kontrowersje

Lany Poniedziałek to frajda szczególnie dla dzieci i młodzieży, jednak należy pamiętać o pewnych zasadach i ograniczeniach. W śmigus-dyngus dozwolone jest polewanie wodą tylko członków rodziny i znajomych.

Oblanie nieznajomej osoby czy przechodnia, zwłaszcza jeśli osoba ta nie wyraża na to zgody, grozi karą w wysokości nawet do 500 zł.

Zakazane jest również wlewanie wody do samochodów, środków komunikacji miejskiej oraz klatek schodowych. Policja lub straż miejska mogą potraktować tę zabawę jako zakłócenie spokoju.